Wczoraj, w przerwie od nauki do ostatniego egzaminu (ostatniego na studiach! potem już "tylko" obrona!) poczyniłam pudełko na wyzwanie HopmArtu!
Jak tylko nadarzy się okazja pudełko wykorzystam do jakiegoś prezentu!
Pudełko ozdobiłam papierem Saratoga z kolekcji Hudson Valley od 7gypsies. To kolejny papier, który już mi się skończył i za którym będę tęsknić!!! ;) Poza tym trochę dodatków: kwiatki, wstążeczka, papierowe elementy z kolekcji Amy Butler, literki potraktowałam lakierem do paznokci ;), a wizerunek pani z jabłuszkiem wzięłam z etykietki napoju alkoholowego o smaku jabłkowym (odrywałam etykietki jeszcze w Szkocji! a raczej mąż odrywał - nie kryjąc przy tym uśmiechów!)
urocze maleństwo :)
OdpowiedzUsuńFajne!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się to pudełko, nie jestem oczywiście fachowcem, ale zauważam, że coraz silniej deklaruje się Twój indywidualny styl w scrapbookingu, teraz już chyba rozpoznałabym Twoje prace spośród innych, tworzysz swoją markę :) Czy minęło wystarczająco czasu, żeby napisać parę słów prywatnych w mailu...?
OdpowiedzUsuńnie wiem czy sama wykonalas od podstaw pudełko, wyglada świetnie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za studia!
OdpowiedzUsuńA pudeleczko wymiata! Mi zawsze wychodzą takie rzeczy koślawe...
Śliczne pudełko,
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w wyzwaniu :*
Bardzo fajne pudełko;)
OdpowiedzUsuńfajnie zaprojektowane pudełko, piękny papier:)
OdpowiedzUsuń