Dawno mnie tu nie było, tzn. nic nowego nie pisałam, jednak kilka dni temu dość dużo tworzyłam! W niedzielną noc powstały trzy kartki. Długo nad nimi pracowałam, ponieważ próbowałam nowości. W poniedziałek rano jechałam do mojej mamy, więc dopiero dziś mogę siąść i pokazać, co zrobiłam. Pierwsza kartka z pudełkiem na ślub - dla miłośników literatury.
Nie wiem, czy to widać, ale na froncie kartki znajduje się mini książka.
Dwie kolejne kartki zainspirowane pracami: Cynki, Enczy i Berisy. Mnóstwo przeszyć, dużo szczegółów, naprawdę się napracowałam!! :) Jedna kartka na ślub - dla miłośników koni, druga z okazji urodzin maluszka.
Dużo zdjęć dzisiaj... ;) W sobotę wracam do domku, choć za wiele czasu mieć nie będę, na pewno coś stworzę! :)
naprawdę się napracowałaś, podziwiam Cię! ;*
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki! Bardzo podoba mi się ta pierwsza ślubna - bardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
fajne składaczki :)
OdpowiedzUsuńAgatko - wygrałaś w moim LOVE CANDY:) czekam na adresik od Ciebie!!! na maila edzia-goodies@wp.pl
OdpowiedzUsuńPozdrówcia:)
witaj ,wygrałaś moje candy-czyżbys nie była chętna na odbiór nagrody :P
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, ale produkcja, ta w fioletach jest przecudna! pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny u mnie
OdpowiedzUsuńAleż produkcja !!! Cudne składaczki !!! Pozdrowionka :*
OdpowiedzUsuńSię napracowałaś, ile tu walk z maszyną!:-) Podoba mi sie ta slubna kartka z ksiązką, bardzo elegancki pomysł i pasuje do konkretnych adresatów.
OdpowiedzUsuńŚlubna karteczka powaliła mnie na kolana!Super pomysl z ta księgo!Piękna!
OdpowiedzUsuń