Był pierwszy notes, to pora i na drugi. Ten także był prezentem. Osoba, której go podarowałam, bardzo lubi spisywać cytaty, sentencje, aforyzmy. Właśnie dla zaspokojenia jej potrzeb w tym temacie powstał notes. Oczywiście także z recyklingu - mam jeszcze dużo zeszytów i notesów, które czekają na lifting! :)
Do prezentu dołączyłam karteczkę - naprawdę malutką.
A całość zapakowałam w zrobione przez siebie pudełko - właściwie to był najtrudniejszy etap robienia tego prezentu. Pudełko zrobiłam - z pomocą męża! - z tektury, początkowo stawiało opór i klejom, i taśmie, i nam! Później dało się już trochę ujarzmić. Pierwsza wprawka pudełkowa za mną. Wkrótce na pewno do pudełka powrócę, ponieważ mam w głowie pomysł na albumik z pudełkiem, ale o tym za jakiś czas.
Przy okazji życzę wszystkim udanej majówki i pięknej pogody! Wypoczywajcie! :)
roznotesowałaś sie widzę:)
OdpowiedzUsuń