Z okazji imienin mojej mamy postanowiłam sprezentować jej coś, co własnoręcznie wykonam. Właściwie uważam, że to świetny patent - oszczędza dylematów, łażenia po sklepach i kupowania czegoś na siłę. Przygotowałam dla mojej mamy mini album z wierszem jej ulubionego poety - Jonasza Kofty. Zastosowanie proste - album do torebki. Był niewielkich rozmiarów i jeśli tylko solenizantka zechce, będzie mogła go naprawdę schować do torebki. Uwaga - sporo zdjęć!
Klimat raczej jesienny, ponieważ moja mama świętowała imieniny 1 października. Wykorzystałam papiery i część materiałów ze sklepu scrapki.pl. No i, co dla mnie najważniejsze, prezent się podobał! :)
Wkrótce pokażę coś nietypowego dla mnie, choć... może powoli stanie się to nową pasją :-) Przyjemnego dnia życzę tu-zaglądaczom!
świetny prezent,nie ma to jak podarowanie czegoś od serca :)
OdpowiedzUsuńEkstra prezent- na bank będzie się stresować, że w torebce się poniszczy :P ( u mnie tak jest)
OdpowiedzUsuńŚciskam i dziękuję za odwiedziny :*
bardzo fajny pomysł na prezent, no i super wykonanie :)
OdpowiedzUsuń